Jest niby spokojnie i nawet trochę leniwie.
Mimo to, głowa paruje od myśli. Od spraw do załatwienia i rzeczy do zrobienia.
Tych które, nie zależą od nas, ale od czyjegoś widzimisię.
Tak, zdecydowanie nie lubię urzędów w tym kraju.
(Tymczasem powietrze gęste i lepkie. Niezależnie od wszystkiego, lato w pełni.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz