26 maj 2015

wtorek

Dzień szary i mdły, ni to ciepły ni zimny.
Powietrze pachnie wilgocią, a wiatr nie chce rozwiać chmur gęstych jak kożuch na mleku.

Nie zależnie od ilości wypitej kawy nie uda mi się dziś obudzić.
Oczy same się zamykają.



21 maj 2015

ultraviolence

Mam wrażenie, że ta płyta jest w sam raz na spokojny, chłodny i deszczowy poranek. 
Taki, który przychodzi po ciepłym i parnym dniu, pełnym napięć. 
Taki jak dzisiejszy. 
Trochę melancholijny.

(a muzyka otula i kołysze przyjemnie)


Lana Del Ray Ultraviolence

20 maj 2015

przysłowia

Milczenie nie zawsze jest złotem.
To czego nie powiemy, ktoś najpewniej dopowie sobie sam.
Zwykle inaczej niż byśmy chcieli.



18 maj 2015

radio

Żeby kawa była smaczna a poniedziałek krótki.

*zasłyszane w radiu



17 maj 2015

sob-nd

Weekend z gatunku idealnych.
We dwoje.



15 maj 2015

ogrodnicy

Poranna burza i wietrzne popołudnie.
Chwilami wciąż ostre powietrze i odurzający zapach kwitnących roślin.
Nabrzmiałych od deszczu i soczystych.



14 maj 2015

matura

Idąc do parku mijam liceum.
Czarne szpileczki i nowiutkie garnitury.
W śmiechu słychać nuty napięcia i niepewności.

Uśmiecham się do siebie i myślę, że fanie jest mieć 18 lat i dopiero zdawać maturę.



12 maj 2015

kung fu fighting

Czasem mam poczucie, że wszystkiego jest już za dużo.
Stresu, problemów, spraw do załatwienia, rzeczy do wykonania.
Że jestem już zbyt zmęczona i naprawdę mi się nie chce.

Gdy przychodzi kolejny dzień, wstaję i zaczynam wszystko od nowa.
Nie da się inaczej.



10 maj 2015

niedziela

Budzę się wcześnie rano.
Za oknem pada deszcz.
Zaparzam kawę.

Wybieram jedną z książek leżących przy łóżku i zawinięta w kołdrę czytam tak długo jak mam ochotę.


Nie zapomnieliście iść na wybory? 



8 maj 2015

wschód

Jakoś nie mogę przebrnąć przez tę książkę.
Po za nielicznymi fragmentami mam wrażenie, że kręcę się w kółko.


Andrzej Stasiuk, Wschód

6 maj 2015

środa

Wiem, że deszcz jest potrzebny.
Jednak dziś nie pada tylko leje.
(na pewno nie jest to przyjemny, wiosenny deszczyk!)

Do tramwaju dotarłam jak zmokła kura.


(Wychodząc rano z domu słyszałam dochodzący z drzew śpiew skowronka. Miałam ochotę stanąć i słuchać)

5 maj 2015

ona

Mikro świat zamknięty w pięknych kadrach, gestach i spojrzeniach.
Po raz kolejny widzę rzeczywistość przyszłości, która jest co raz bardziej prawdziwa.
Jednak ten film nie przypadł mi do gustu.
Mam wrażenie, że przede wszystkim była to historia o pustce, którą ludzie stwarzają sobie sami.


Ona

4 maj 2015

weekend

Majowy weekend okazał w miarę pogodny i ciepły.
Nie sprawdziły się czarne scenariusze o załamaniu pogody. 

Nie przyniósł jednak wytchnienia.
Nie rozwiązał też dotychczasowych problemów.
Na pocieszenie poszliśmy na lody.