W Nowy Rok wchodzę z poślizgiem.
W oparach smogu który spowił niemal cały Kraj snuje plany na najbliższe miesiące.
Liczę, że chociaż część zrealizuję (a smog zniknie*).
fot. z internetu F7Dobry.pl
*oczywiście nie sam z siebie, a przynajmniej nie na stałe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz