14 lip 2015

ksiażki

Książki - te kupione i te pożyczone z biblioteki czekają na przeczytanie.
Kuszą historiami. 
Jednak wciąż brak spokoju (głownie tego wewnętrznego).
W głowie myśli brzęczą niczym stado chrabąszczy. 
A słowa, które mimo wszystko próbuję przeczytać plączą się i umykają, nie tworząc sensownej całości.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz