13 lis 2017

święto

Spędziłam Święto z dala od miasta. 
I przyznam, że było mi dobrze.
Z dala od marszów, przemówień i demonstracji. 
Za to wśród spacerowiczów, roześmianych rodzin i wśród ogólnej lekkości, której tu na co dzień jakby zaczynało brakować. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz