30 cze 2015

wo

W każdy sobotni poranek On kupuje weekendowe wydanie Gazety.
Specjalnie dla mnie.
Bo wie, że lubię Obcasy w wersji papierowej.



29 cze 2015

poniedziałek

W dni takie jak dziś, pochmurne i ciemne, z przelotnym deszczem, ale jednak dość ciepłe, kawa smakuje mi inaczej. 
Lepiej. 
Sycę się smakiem i zbieram myśli. 


25 cze 2015

run!

Czasem mam wrażenie, że życie zbyt mocno przygniata nas do ziemi.
W takich chwilach biegnę (a przynajmniej próbuję - czasem z większa lub mniejszą chęcią).
A każdy kolejny, przebyty dystans, pozwala uwierzyć, że mam dość siły. 

Na wszystko.


23 cze 2015

słowa

Czasem cudzymi słowami łatwiej.





16 cze 2015

trawa śpiewa

Afryka. 
Spalona w słońcu, nieprzychylna ziemia.
I upał który jest w stanie zmienić a nawet zniszczyć człowieka.

Proza Doris Lessing nie należy do łatwych i przyjemnych ale potrafi uzależnić.


Doris Lessing, Trawa śpiewa

11 cze 2015

bałtyk

Czasem mam wrażenie, że Bałtyk nie istnieje bez wiatru. 
A lazurowy błękit nieba bywa zwodniczy jak fatamorgana, która wiele obiecuje.

Chłodne podmuchy nie pozwalają sennie rozpłynąć się w słońcu i marzeniach.
Skora i włosy pachną solą i piaskiem.


6 cze 2015

oczyszczenie

Przepadłam w tej książce całkowicie.

Tu wiosna osiągnęła zenit.
Tam Paryż spowija późnojesienny chłód.
Jak magnes przyciąga mnie zarys potężnego kościoła i brudne, małe uliczki.
Życie, które toczy się równolegle po dwóch stronach muru Niewiniątek.


Andrew Miller, Oczyszczenie

5 cze 2015

nadmorze

Niezmiernie cieszy mnie perspektywa kilkudniowego wyjazdu.
Być może przejechane kilometry (choć wcale nie będzie ich aż tak wiele) przewietrzą głowę.
Może ostre, północne powietrze pozwoli na wszytko spojrzeć z innej perspektywy.
Docenić to co jest :)



1 cze 2015

dwie kobiety

Pierwszą książką Doris Lessing jaką przeczytałam była Podróż Bena. Nie spodobała mi się, i to wyjątkowo. Było w niej coś odpychającego i pierwotnego, jakaś trudna do zdefiniowania brutalność. 

Historie zawarte w tej książce długo nie chciały mnie opuścić.
Były wyśmienite.


Doris Lessing, Dwie kobiety