piwne oczy
25 kwi 2014
rabarbar
Gotuję raczej okazjonalnie.
Ale jutro, jutro zrobię swój pierwszy
rabarbar!
(bo nadszedł już czas i zżera mnie ciekawość jak wyjdzie)
18 kwi 2014
nie tylko truskawki
Od czasu do czasu natrafiam na
opowieści
osób, których właściwie nie znam (choć czasem odnoszę zupełnie inne wrażenie).
Historie zamieszczone w wirtualnej przestrzenie, które są jak najbardziej realne i napawają mnie optymizmem.
Teraz także w wersji papierowej :)
Anna Włodarczyk
Zapach truskawek. Rodzinne opowieści
17 kwi 2014
nails
Moje paznokcie są generalnie
takie sobie
. Cienki, łamliwe, nie mam się czym chwalić.
Jednak lakiery mogłabym mieć we wszystkich kolorach, na każdą pogodę, do każdej sukienki, na każdy nastrój.
:)
11 kwi 2014
think positive
Podobno w każdej sytuacji można dopatrzeć się czegoś pozytywnego.
Chorowanie ma tę dobrą stronę że można spać bez ograniczeń i konsekwencji.
Można też nie myśleć.
(niemyślenie bywa czasem bardzo potrzebne)
1 kwi 2014
life... (prima aprilis)
Rzadko kiedy choruje, jeszcze rzadziej zimą kiedy na dworze szaleje przeplatanka śniegu i deszczu. Jeśli już mnie coś dopada, to zawsze wtedy gdy za oknem świeci piękne słońce i słychać radosne krzyki dzieci na rowerach...
no comment
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)