11 sie 2010

Holidays reflections part 2 - 45 days of summer


Myślę że w jakiejś innej rzeczywistości mieszkam nad morzem. Spaceruje brzegiem plaży i bez końca patrze na zachody słońca. I gdyby tak jeszcze lato trwało ciut dłużej.
A zostało już tylko 45 dni !:) niby to jeszcze trochę ale znając naszą pogodę ta sielanka szybko może się skończy...
W tle zmartwienia (o coś, o kogoś) które wcale martwić nie powinny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz