5 maj 2015

ona

Mikro świat zamknięty w pięknych kadrach, gestach i spojrzeniach.
Po raz kolejny widzę rzeczywistość przyszłości, która jest co raz bardziej prawdziwa.
Jednak ten film nie przypadł mi do gustu.
Mam wrażenie, że przede wszystkim była to historia o pustce, którą ludzie stwarzają sobie sami.


Ona
by
tag

6 komentarzy:

  1. Unknown11 maja 2015 13:20

    Smutny to był film, a mi się podoba, że tak skrótowo piszesz. Kilka słów wprowadzających w atmosferę, kilka wrażeń. Nie chodzi mi konkretnie o wpis o filmie, ale generalnie, dziś jestem tu pierwszy raz...ładnie tu:) Trochę ezoterycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown11 maja 2015 13:21

    Przy okazji, zapraszam na wyzwanie, o ile bierzesz w nich udział:
    http://tu-sie-czyta.blogspot.com/2015/05/celuj-w-zdanie-moj-debiut-wyzwaniowy.html

    Pozdrawiam,
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. agnieszka11 maja 2015 16:53

      W żadnym jeszcze nie miałam okazji :) zajrzałam, przeczytałam i wydaje się ciekawe :)

      Usuń
  3. Anonimowy27 lutego 2021 18:54

    43 year-old Graphic Designer Harlie Ramelet, hailing from Beamsville enjoys watching movies like "Rise & Fall of ECW, The" and Graffiti. Took a trip to Himeji-jo and drives a Ferrari 750 Monza Spider. zawartosc

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy20 marca 2021 02:16

    prawnik od spraw rodzinnych rzeszow

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)